niedziela, 2 grudnia 2012

Wróżka

Duża.  Bawełna,  poliestrowe wypełnienie. Ubranie zdejmowane. Szatki z tiulu, organzy, weluru. Koraliki i cekiny.









A kiedyś to  nawet wróżki idą spać i  zakładają piżamy...
.

2 komentarze:

  1. Oczy Twoich lalek są piękne. Moje córki marzą jeszcze o lalkach szmacianych mojej produkcji. Lalek jeszcze nie szyłam, powoli klaruje się wizja w mojej głowie i te oczy. Chyba normalnie i bezczelnie zgapię ;-) Ta wróżka jest śliczna. Przywołuje na myśl wysokie i smukłe Tolkienowskie Elfy... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgapiaj do woli :)
    Oczy haftuję przed zszyciem głowy - tak jest łatwiej.

    OdpowiedzUsuń