środa, 29 czerwca 2016

Kaktusowy SAL dla optymistów - część 4.

           Jakie ja miałam plany na czerwiec ! Ileż to miałam zrobić, wyszyć, bajek z lalkami sfotografować ... Czerwiec się kończy a ja w biegu, bo są dwie rzeczy, z  których nie chcę zrezygnować. Pierwsza z nich to kaktusy z SAL-a. Co prawda Iwa nie może dalej  go prowadzić, ale  zostałyśmy przygarnięte przez Myśli pisane . 

No to kaktusik nr 4


Na tak grubej kanwie może i haftuje się łatwiej, ale efekty nie dorównują  mojej wróżce, haftowanej na 20ct.


 Dobieranie kolorów z Ariadny ma też swoje  minusy - zapewne haftowane DMC wyglądałyby ładniej.



A tu gotowy kaktusik. Jeszcze trzy do zrobienia, dobrze, że jeden na miesiąc :)


Przepraszam, że do Was nie mam czasu teraz zajrzeć - mam nadzieję, że mi się niedługo poukłada i usiądę spokojnie z kubkiem kawy  przy blogach.
Czego i Wam w te gorące dni życzę.

12 komentarzy:

  1. Piękny kaktus:) Kolekcja zapowiada się wspaniale! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu świetny kaktusik.Kochana wrócisz jak będziesz mieć czas,my to zawsze na Ciebie czekamy .
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kaktusik!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny świetny kaktus :) Nie mogę się doczekać całości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I na grubej kanwie kaktus pięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super kaktusik. Rzeczywiście porównanie dwóch różnych rozmiarowo kanw, nie wypada zbyt dobrze, ale najważniejsze, że jest zabawa.)

    OdpowiedzUsuń
  7. Madziu kaktus jest świetny, a co do Twoich spraw układaj sobie, układaj. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Sliczny.
    Bawisz się dalej z nami? W linkowanie kaktusa?

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny kaktusik.
    Tylko trzeba uważać, żeby się nie pokłóć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajebiaszczy kaktusik, a z dobieraniem kolorów Ariadny też mam problem, jednak są ogromne różnice DMC a Ariadna, no ale cóż zrobić.

    OdpowiedzUsuń