Już dawno, ze aż wstyd się przyznawać, dostałam od Ani, otrzymałam wyróżnienie Liebster Blog Award.
Ania filcuje najpiękniejsze stworzenia na świecie (bo nie tylko ludzi, ale i smoki :), szyje też przecudne poduszki oraz wiele innych rzeczy. Szmatki dla niej nie mają tajemnic - układają się tak, jak sobie zyczy, wbrew nazwie bloga niesforne szmatki.
1.Dlaczego powstał Twój blog?
Jako pamiętnik - chciałam zebrać w jednym miejscu rzeczy, które zrobiła, zanim rozejdą się po świecie.
I jako osobista terapia.
2.Czy uważasz, że spełnił Twoje oczekiwania?
Zdecydowanie tak - nadal jest mój :) Może nie jest zbyt aktywny, nie potrafię publikować kilkunastu postów w miesiącu (zresztą, rzeczy które robię są dość czaso- i pracochne), ale swoje zadania spełnił.
No i oczywiście poznałam masę fascynujących osób poprzez ich blogi.
3.Czy bardziej cenisz "elegancką prostotę", czy wolisz blogi z dużą ilością grafiki i muzyką?
Blog należy do właściciela. Jest taki, jak chce właściciel. Jeśli lubi muzykę, niech i będzie. Mnie bardziej interesuje zawartość, a mniej otoczka.
4.Czy negatywne komentarze są dla Ciebie przyczynkiem do zastanowienia się nad publikowaną treścią?
Nie wiem, bo nie miałam. Jednak jeśli się kiedyś pojawią, nie będą - ja mam prawo prowadzić blog, tak jak chcę, nawet jeśli ktoś ma inną wizję.
5.Jak reagujesz na hejty? Irytacją, śmiechem czy lekceważeniem?
W blogu ? Nie miałam. forach - jestem zirytowana i zniesmaczona.
6.Czy przeglądasz statystyki w bloggerze?
Czasami... Ogólnie jestem dość słaba jeśli chodzi o aspekty techniczne blogowania.
7.Czy konieczność zamknięcia bloga byłaby dla Ciebie wielkim wyrzeczeniem?
I tak, i nie. Bo osoby, które cenię, zawsze mogę odszukać na ich blogach. Natomiast nie mam zbyt dużej potrzeby istnienia w sieci, więc dałabym radę.
8.Czy nominacja do LBA ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie?
Jest to dla mnie bardzo miłe, że komuś podoba się to, co robię.
9.Czy uważasz, że publikowanie postów nawet wtedy gdy nie ma się nic do powiedzenia jest słuszne?
Jeśli ktoś czuje taką potrzebę... nie mnie oceniać, czy ktoś ma coś do ważnego powiedzenia - jeśli pisze, to zapewne tak. Ja pokazuję swoje prace, więc jeśli ich nie mam, lub nie zasługują na pokazanie, to nie piszę.
10.Czy założenie bloga wniosło dla Twojego życia jakąkolwiek wartość?
Tak, bo znalazłam się w gronie ludzi podobnie myślących. I zawsze twierdzę, że osoby tworzące, są bardzo pozytywne - miło jest być otoczonym "ciepełkiem".
Ponieważ jest to moje drugie wyróżnienie LBA, nie będę nominować kolejnych osób - mam nadzieję Aniu, że się nie obrazisz - raz już nominacji dokonałam.
Teraz karteczki.
Nie jestem karteczkowa, ale jako matka dzieciom czasami muszę. Było zakończenie roku szkolnego, teraz jest zakończenie półkolonii.
Tutaj udało się młodzież zagonić do wycinania róży, dzięki czemu kartka powstała szybko i łatwo. Taśma dystansowa zapewniła przestrzenność.
Mój pierwszy box. Strasznie fajnie mi się go robiło, bo wiem, dla kogo.
Wszystkie papiery robione samodzielnie z serwetek przy pomocy folii spożywczej.
Panie na półkoloniach były trzy.
Stempelki pochodzą od Novinkii http://novinka-digi.blogspot.com/ oraz z Pintresta - przepraszam, nie udało mi się twórcy ustalić (Puchilinka ?)
Jestem zadowolona, zwłaszcza z wynalazku pt. taśma dystansowa.
Mam nadzieję, że boxy dotrwały w stanie nienaruszonym do momentu wręczenia.
Serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa na temat Kasji. I biorę sobie do serca jak najbardziej słuszne upomnienie Wrzących Kolorów (widzieliście wiewiórkę ? - niesamowita), ze pojawiają się różne lalki, a końca historii Karolci nie widać. To najbliższy post musi już być z Karolcią, ewentualnie wyjątek uczynię dla lipcowego wyzwania Danusi . Idę szyć suknię ślubną :)
Na początku gratulacje za wyróżnienie,a drugie gratulacje za wspaniałe boxy jak na nie karteczkową wyszły Ci wspaniale. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMiło było poczytać o Tobie w tym poście. Miałam już wcześniej wyrobione zdanie na Twój temat, na podstawie komentarzy, jakie zostawiasz u mnie i u innych. Odpowiedziami utwierdziłaś mnie w moim osądzie, na plus oczywiście.
OdpowiedzUsuńKarteczka z różą świetna, a te boxy - jestem pod wrażeniem, bo ja takich równiutkich chyba nigdy, nie będę w stanie zrobić.
Czekam również na opowieść o Karolci w sukni ślubnej, którą szyjesz.)
Madziu dzięki za przybliżenie Twej osoby ,sporo można się dowiedzieć o Tobie ,ale też sporo już wiedziałam ,bo w końcu mamy kontakt blogowy,zostawiamy u siebie komentarze i nie takie rzucane na wiatr .
OdpowiedzUsuńCo do karteczki i tych boksików,po prostu superowe ,pięknie wyszły .
Buziaki :)
Boxy wyglądają rewelacyjnie! Sukni ślubna to poważna sprawa:) Gratuluję nominacji LBA. Miło było dowiedzieć się czegoś o Tobie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBoxy wyglądają fenomenalnie. Piękna grafika i wykończenie:) Gratuluję wyróżnienia:) Fajnie było przeczytać odpowiedzi na pytania, szczególnie, że wielu kwestiach podzielam Twój pogląd:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia, fajnie jest dowiedzieć się czegoś nowego o Tobie, w niektórych punktach mamy podobne zdanie. Też czekam na wieści od Karolci. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim gratuluję wyróżnienia:) Boxy mnie zachwyciły, panie będą przeszczęśliwe.Pozdrawiam Madziu:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia, miło było poczytać odpowiedzi na zadane pytania :)
OdpowiedzUsuńPiękne exploding boxy i wcale nie wyglądają na debiut. Mnie papiery jakoś nieszczególnie lubią :-)
Skoro już ślub się szykuje, to będę czekać z niecierpliwością :)
Gratuluję wyróżnienia. Nie jesteś kartkowa? Po prostu kartek nie robisz, ale predyspozycje masz dobre. Pięknie Ci boxy wyszły.
OdpowiedzUsuńMiło było poczytac o Tobie. karteczka jak na kogoś kto ich nie robi wyszła świetnie. Boxy tez super wyszly. Nie próbowałm jeszcz ich robić czasm może spróbwac :-)
OdpowiedzUsuńPozrawiam
Gratuluję wyróżnienia :) Miło było dowiedzieć się więcej o Tobie :)
OdpowiedzUsuńA boxy i kartka - rewelacja.
Pozdrawiam
I też czekam na kolejną opowieść o Karolci.
Bardzo przyjemnie czytało się Twoje odpowiedzi na pytania, są mądre i konkretne :). Kartka i pudełeczka bardzo mi się podobają :).
OdpowiedzUsuń