Edith: Wersja poprawiona, bo jak zwróciła uwagę Danusia post z Walerką zupełnie się rozjechał. Nie jest idealnie - jeszcze banerka nie widać. Dziękuję dziewczyny za komentarze pod poprzednim postem.
Przeraziłam się, bo jak zwykle na ostatnią chwilę. A gdyby tak się okazało, że internet padł, a ja nie mogę wgrać tego posta ? Aparat się zepsuł i zdjęć nie mogę zrobić? Po raz pierwszy ominąć wyzwanie ? Ale cierpię na tak straszny deficyt czasu, że cieszę się, że wczoraj zrobiłam zdjęcia, w towarzystwie ucieszonych z słońca pszczół i dziś mogę usiąść do komputera.
Oto i ona - Waleria z perełkami.
Anieliczka. Taka która aż lśni bielą i promieniuje czystością.
Dobrze się ją szyło, jakoś tak pasowała mi do czytanych obecnie "niebiańskich" książek Kossakowskiej.
Rodzina stwierdziła, że nie powinna mieć tak krótkiej spódniczki, jakoś do aniołka nie pasuje taka nieskromność. Ale czy wtedy byłoby widać te piękne rajstopki ? Z tiulu. Następne uszyję ciut węższe, coby lepiej do nóżek pasowały.
A tak naprawdę wystarczy zdjąć kamizelkę, do której przyszyte są skrzydełka i mamy sympatyczną dziewczynkę w bieli...
Zostawiam Was z Walerką i idę się uczyć na kolejny egzamin. Jak to mówi mój syn - "zwariowałbym, gdybym musiał tyle zakuwać". Coż, gimnazjalista, może tak jeszcze sobie twierdzić...
Przesliczna biała dziewczynka. Buty ma odlotowe, no i rajstopki piekne i właski i... cała jest piekna. Wyszła prawdziwa perełka nazwana Walerką:)
OdpowiedzUsuńPozdrwiam i zycze owocnej nauki.
Perełka wśród anielic wyszła ślicznie i magicznie jak to twoje lale :) dobrze że zdążyłaś szkoda by było takiej ślicznotki nie pokazac Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJak zawsze cudnie.... Perełka wśród perełek, anielica wśród..? Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńnie wiem czym bardziej sie zachwycać- całościa czy detalami??
OdpowiedzUsuńCałość wyglada genialnie, ale poszczególne elementy też:
rajstopki są urocze, ale te trampki!!
a sukienka i włosy i jeszcze te oczy!!
Cudna lala
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki
Prześliczna jest, już zaczyna brakować mi słów zachwytu, bo Twoje prace to już klasa sama w sobie :) Nie wiem dlaczego, ale największą uwagę zwróciłam tym razem na buty, ogromnie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za egzaminy i pozdrawiam cieplutko :)
Anielica ujęła moje serce - jest piękna i wcale nie przeszkadza jej ta krótka spódniczka. rajtuzy odlotowe i wszystkie detale rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Anieliczka Waleria wygląda pięknie i oryginalnie z koralikowymi włosami. Butki ma super, choć chyba mało niebiańskie:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudowna 😃 A aniołem jesteś Ty, bo do szycia takich cudeniek potrzebna jest anielska cierpliwość.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie cudna ta Twoja Walerka w tych perełkach . Chyba kreacje podziwiam bardziej Niż laleczkę. Powinnaś szyć stroje dla lalek , miałyby niezłe wzięcie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za egzaminy , powodzenia .
Pozdrawiam
Cudowna :)
OdpowiedzUsuńGdyby miała dłuższą spódnicę to nie byłoby widać zgrabnych nóżek :)
Pozdrawiam
Waleria jest urocza i prześliczna. Jak zwykle Madziu zadbałaś o wszystkie detale. Ubranko ma szykowne, zgrabne butki i cudne włosy. No aniołek!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczne, wiosenne uściski.
Jaka cudna!!! Ślicznie jej z tymi perełkami:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń