niedziela, 30 kwietnia 2017

Waleria - na perłowo.


Oto i ona - Waleria z perełkami.



Zostawiam Was z Walerką i idę się uczyć na kolejny egzamin. Jak to mówi mój syn - "zwariowałbym, gdybym musiał tyle zakuwać". Coż, gimnazjalista,  może tak jeszcze sobie twierdzić...
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny, życzę pięknej majówki - niech chociaż trochę słoneczko poświeci. 

I oczywiście banerek dla Danutki. 



6 komentarzy:

  1. Śliczna Panienka-Anieliczka. Nie mogę przestać się zachwycać Twoimi LALAMI, są cudne. A jakie ma piękne włosy i fryzurę. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna tak jak zawsze :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko jedyno co to się tu u Ciebie porobiło na blogu?Odświeżam i wciąż to samo,wszystko zmiksowane ,komenty na samej górze,ale może tylko ja tak to widzę ,nie wiem .
    Kochana co by nie było, to perełkowa anielica jest cudna .Nie chcę się powtarzać ,ale kocham się w tych Twoich lalach nie od dziś ,bo są nie dość ,że piękne to jak zawsze mają tyle cudnych detali ,tak starannie wykonane,że można podziwiać bez końca.
    A teraz dziękuję ślicznie za udziałw perełkowym zadaniu.
    Buziaki i tulaski Madziu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O jej! Blog Ci się psuje? W następnym poście także zostawiłam komentarz na zdjęciu:) Oby Walerci nic się nie stało:)

    OdpowiedzUsuń
  5. I mój tablet źle tę notkę wyświetla (komentarze na tle zdjęcia lalki, treści notki brak), ale i tak widać, że Waleria jest przepiękna. Powodzenia na egzaminach 😃

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłam tekst notki - jest pod komentarzami 😃

      Usuń